Zapraszam na biegowe podsumowanie czerwca 2015. Będzie dużo linków, tradycyjnie screeny z edndomondo, a także trochę prywaty i lania wody ;) Oto jak wyglądał mój biegowy czerwiec 2015.
Czerwiec 2015 okazał się dość udanym miesiącem. Przynajmniej pod względem biegowym. Przebiegłam 134 km, co jest prawie moim rekordem. Od dawna nawet nie zbliżałam się do tej liczby. Co widać na poniższych wykresikach.
![]() |
Kliknij, aby powiększyć |
Dla uproszczenia załóżmy, że biegacz zaczyna nagle biegać więcej z trzech możliwych powodów a) dostał nagle, bez powodu wielkiego kopa motywacyjnego b) w jego życiu dzieje się coś dobrego, więc wszystko idzie mu również dobrze c) w jego życiu dzieje się coś nie do końca dobrego. więc próbuje to wybiegać. Oczywiście są również inne opcje np. że uświadomił sobie, że jest gruby i na gwałt musi schudnąć a bieganie spala najwięcej kalorii ;) No mnie ta opcja w każdym razie nie dotyczy.
![]() |
Kliknij, aby powiększyć |
Uzbierało mi się trochę kilometrów, ale raczej nie można powiedzieć, żebym się przeciążała. Czas na regenerację zawsze był. Przede wszystkim zaczęłam biegać dłuższe odcinki. Tzn. pisząc dłuższe chodzi że bardziej 10 km niż 5.
- Na początku miesiąca zrobiłam sobie wycieczkę biegową na Kopiec Kraka
- Sprawdziłam swoją formę w sprincie na 100 metrów
- Miałam okazję testować biustonosz sportowy Shock Absorber
- Wzięłam udział w Biegu wokół Kamienia, gdzie zajęłam trzecie miejsce... od końca
- Napisałam całkiem sporo tekstów o tematyce biegowej dla Biegam Bo Lubię
- Wzięłam udział w #105 parkrunie z czasem 26:10
- Pobiegłam Wolbromską Ciężką Dychę zajmując 4 miejsce w kategorii wiekowej
Zapraszam również do zapoznania się z podsumowaniem poprzedniego miesiąca: Mało kilometrów, ale dużo wrażeń, czyli biegowe podsumowanie maja.
No to teraz jak już kilometraż wzrasta warto go utrzymać :D Powodzenia w lipcu! :)
OdpowiedzUsuńdzięki! zobaczymy, co kolejny miesiąc przyniesie.
UsuńŁadnie, gratuluje! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńJednym słowem - czerwiec był owocny, niech lipiec będzie jeszcze lepszy! :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję :)
Usuń